post-thumbnail

Dzisiaj o bootcampach, o tym jak się przebranżowić oraz o tym, jak zostać programistą 30k. Z fryzjera na dewelopera? Czy to się uda?

Robert:

Z ramienia SolveQ oprócz mnie jest jeszcze z nami dzisiaj Kuba. Opowiedz nam o sobie, kim jesteś i co tu robisz?

Kuba Reimann:

Tak jak wspomniał Robert, nazywam się Kuba i jestem Front-end Developerem i aktualnie pracuję w aplikacjach mobilnych razem z React Native. W SolveQ jestem od około 1,5 roku. 

Robert:

My reprezentujemy firmę SolveQ, ale mamy mamy gości i rozmówców, którzy wiedzą dużo na temat kształcenia nowych pokoleń programistów. Przedstawmy się zatem:

Agata Kurpacz:

Ja nazywam się Agata Kurpacz jestem Content Managerem w Infoshare Academy, zajmują się mówieniem, pisaniem, komunikacją, nagrywaniem i wszystkim co dookoła świata bootcampowego się dzieje. Przede wszystkim promowaniem bootcampów i firmy. 

Andrzej Kiesz:

Jestem Andrzej Kiesz, jestem współzałożycielem Infoshare Academy. W branży IT jestem już bardzo długo, bo od początku tego wieku. Wcześniej pracowałem w Wirtualnej Polsce, później byłem również współzałożycielem konferencji Infoshare

Skąd pomysł na Infoshare Academy? 

Andrzej Kiesz:

Tak jak mówiłem, w branży IT jestesmy już długo i pracując jeszcze w Wirtualnej Polsce złapaliśmy wiele kontaktów branżowych, technologicznych, biznesowych. Pracując w WP, a także robiąc konferencje zauważyliśmy, że system edukacji nie do końca nadąża za zapotrzebowaniem. My nie jedyni wpadliśmy na ten pomysł, że moglibyśmy przyspieszyć ten proces kształcenia ludzi. Stwierdziliśmy więc, dlaczego by nie skrócić tej ścieżki i dlaczego by nie zrobić tego, czego my uczyliśmy się przez wiele lat w o wiele krótszym czasie, ale też nauczyć wszystkiego co jest niezbędne, aby rozpocząć tę pracę. Bardzo wierzymy w to, że takie osoby są w stanie w relatywnie krótkim czasie nabyć wystarczające umiejętności, które pozwolą z powodzeniem wystartować w IT. Kuba jest tego dowodem. W skrócie pomysł wziął się stąd, że ludzi, którzy byli w stanie podjąć pracę było mało w stosunku do zapotrzebowania. 

Kuba, co Ty na to?

Tak jak Andrzej wspomniał jestem po Infoshare Akademii, po bootcampie front-endowym, także mam fajny pogląd na to, jak aktualnie wyglądają bootcampy i z czym to się je. 

Co to jest bootcamp?

Andrzej:

Bootcamp to jest krótkie, bardzo intensywne szkolenie przygotowujące rekrutów do służby w armii. Zostało to przeniesione na ten grunt technologiczny, ta intensywność w kontekście IT dotyczy bardzo intensywnej nauki przygotowującej nie do służby w armii, ale po prostu do programowania, projektowania systemów, projektowania interfejsów itd. 

Hasło bootcamp nie zawsze jest pozytywnie odbierane. Część osób podchodzi do tego negatywnie. Nie każdy wierzy w to, albo spotkała się z negatywnymi przypadkami, kiedy osoby po bootcampie nie były odpowiednio przygotowane. My nie jesteśmy w stanie odpowiedzieć za to, co się dzieje w innych szkołach programowania. Mogę mówić za to, co się dzieje u nas i naprawdę dokładamy wszelkich starań do przygotowania. Ale trzeba powiedzieć otwarcie- nauka programowania nie jest dla każdego. 

Interesuje mnie ten trend i popularność bootcampów. Spotkałem się z tym, że różni seniorzy patrzą z góry na osoby po bootcampach. Jest takie przekonanie, że ktoś, kto nie skończył polibudy i nie został inżynierem, to nic nie potrafi. Ale coś jednak się zmieniło i rynek faktycznie chłonie tych absolwentów bootcampów. 

Andrzej:

Czasy zmieniły się na tyle, że jeżeli ktoś myśli tymi kategoriami, że programistą można zostać tylko po 5 latach studiów magisterskich to nie są te czasy, świat się zmienił. 

Ja jestem jeszcze dinozaurem i skończyłem studia na politechnice, ale nie uważam, że osoba bez tych studiów nie może dobrze programować

Agata:

Tak jak mówi Andrzej, czasy się zmieniły i uniwersytet, polibuda nie jest jedynym źródłem wiedzy. Mało tego, tam często posługujemy się książkami, które w kontekście IT możemy dyskutować o dezaktualizacji wiedzy. Możliwości nauki jest bardzo dużo i konkurują one z uczelniami. 

Kuba, wiem, że oprócz bootcampu studiujesz informatykę. Powiedz jakie masz przemyślenia w tych kategoriach. Ty skończyłeś bootcamp, zanim poszedłeś na studia, prawda?

Kuba:

Tak, to prawda. Obrałem niezbyt popularną ścieżkę, ponieważ od razu po szkole średniej zdecydowałem się na bootcamp front-endowy i zrobiłem pół roku przerwy przed studiami. Zaraz po skończeniu bootcampu rozpocząłem studia równolegle z pracą w SolveQ. Mam dosyć dobre porównanie w jakim stopniu studia, a w jakim stopniu bootcamp są w stanie nas nauczyć. Tak jak wspomnieliście wcześniej, studia bardzo często nie nadążają nad zmianami w branży. 

Istnieją w internecie zasoby ogólnodostępne. Zastanawia mnie przewaga wartości, jaką może dostarczyć bootcamp, a której nie dostarczy np. siedzenie na tutorialach na YouTube lub innej platformie?

Kuba:

Przewagą bootcampów jest doświadczenie praktyków. Osoby, które osoby uczą w Infoshare to są praktycy, którzy mają po kilka lat doświadczenia w danej dziedzinie. Myślę, że to jest nieoceniona wiedza pod tym względem. 

Agata:

Uważam, że przewagą bootcampów jest obecność trenerów, którzy mówią nam po kolei co mamy robić. Jeżeli ktoś ma w sobie tyle determinacji, że potrafi sam usiąść, znaleźć odpowiednie kursy i samodzielnie zdobywać wiedzę, to ok. Na bootcampie jest pakiet działania. Bardzo dużo ludzi pracuję nad tym, żeby to wszystko się ze sobą spinało i działało. 

Andrzej:

Kursy internetowe zazwyczaj są o charakterze wycinkowym. Posługując się analogią do samochodu, kursy rozkładają na czynniki pierwsze sprzęgło, albo kierownicę. Bootcampy uczą jeździć samochodem. 

Czy w jakiś sposób profilujecie lub rekrutujecie ludzi na bootcampy?

Andrzej:

To absolutnie nie jest dla każdego. Jeżeli ktoś stwierdzi, że nieważne co tam będę robił, będę zarabiał więcej, będę programował. My to odradzamy. Najważniejsze jest to, aby przekonać się, czy to jest dla mnie. Dlatego osoby, które do nas przychodzą zawsze na początku rozwiązują proste testy, które weryfikują np algorytmiczne myślenie. 

To, co warto zrobić to spróbować napisać swój pierwszy kawałek kodu, żeby dowiedzieć się o co chodzi w tym wszystkim. 

Agata: 

Bootcamp nie jest dla kogoś, kto nie lubi się uczyć. Tam jest dużo pracy i dużo nauki

Kuba, z własnego doświadczenia, kto według Ciebie nie dałby rady lub nie sprawdziłby się na tego typu kursie?

Kuba:

Ja przed samym kursem spędziłem tygodnie, jak nie nawet miesiące probując robić na własną rękę projekty. To ukierunkowanie zaważyło o tym, że zdecydowałem się na ten kurs, ale wracając do osób, które są na bootcampach i nie dają rady. Wiele osób nie zdaje sobie sprawy jak wiele pracy trzeba włożyć również poza godzinami ustalonymi z trenerami.

Czy dyskwalifikujecie z różnych przyczyn osoby, które się u Was pojawiają?

Andrzej:

Ciężko stwierdzić na samym początku, bo nikt od razu nie powie nam o swoich motywacjach. Ale dużo nam mówią wyniki testów, które robimy. Jeżeli ktoś otrzyma małą ilość punktów, to odsyłamy tę osobę, aby zrobiła parę krótszych kursów i za jakiś czas wrócić, aby ponownie wykonać te testy. 

Kto nie powinien brać udziału w bootcampie w celu przebranżowienia?

Andrzej:

Na pewno nie powinna się na to decydować osoba, która zakłada, że nie będzie musiała się uczyć, tylko, że zdobędzie jakąś wiedzę, która wystarczy, aby pracować. To tak nie działa. Technologia to jest jedna z najbardziej dynamicznych rzeczy. 

Powiedzcie, ile u Was tego typu kursy i przebranżowienie kosztuje?

Andrzej:

Jeżeli chodzi o kilkumiesięczny bootcamp to jest to kwota 11 900zł brutto. Z czego wynika ta cena? Przede wszystkim z tego, że prowadzą to osoby, które na codzień pracują w biznesie i ich wiedza nie wynika z tego, że pracują jako trener, tylko z tego, że te osoby pracują w tych obszarach, których uczą. Cena może się wydawać wysoka, ale jeśli bierze się pod uwagę wszystkie elementy m.in. VAT, podatki, koszty funkcjonowania firmy, stawki trenerów itd. to ta cena już nie wydaje się taka duża. 

Jak wygląda rynek bootcampów? Mam wrażenie, że jest tego coraz więcej. 

Andrzej:

Biorąc pod uwagę rynek w Polsce, to liczba bootcampów jest od kilku lat stała i niezmienna, aczkolwiek pojawiają się nowi gracze, którzy wchodzą na rynek i to nie jest żadne odkrycie. Czołówka jest natomiast niezmienna. 

Kuba, dlaczego Infoshare, a nie inna z czołowych szkół?

Kuba:

Wiele z tych szkół jest sprzedawcami marzeń. InfoShare podchodzi do tego bardzo racjonalnie. Nie każdy nadaje się do IT i przebrnąć przez ten proces nauki. To racjonalne podejście właśnie skłoniło mnie do wybrania Infoshare.

Czy prowadzicie statystyki tzw. Success stories? 

Andrzej:

Tak, prowadzimy takie statystyki. Mamy Agnieszkę, która jest opiekunką kariery. Agnieszka dba o to, żeby osoby po zakończonym kursie znalazły pracę i żeby dobrze przygotowały się do tego wejścia na rynek pracy. Dbamy o to, aby każdy absolwent znalazł tę pracę. 

Agata:

Z naszych badań wynika, że 50% absolwentów znajduje pracę w ciągu trzech miesięcy. 70% zajmuje to nie więcej niż 6 miesięcy. 

Czy są osoby, które mimo ogromnego zapotrzebowania na rynku mogą nie znaleźć pracy?

Andrzej: 

Nie każda firma chce zatrudnić danego pracownika. W różnych firmach są różne wymagania. Tak jak u Was ważne jest dopasowanie pod względem humoru itd. 

Największe mity związane z bootcampami i przebranżowieniem się?

Agata:

Dla mnie najbardziej zadziwiające jest oczekiwanie, że po jakimkolwiek kursie, czy bootcampie muszę znaleźć pracę. Ktoś, kto jest na studiach nie ma takich oczekiwań. Krąży takie przekonanie, że jak wydałam/ wydałem tyle pieniędzy na ten bootcamp, to wszystkie drzwi powinny stać dla mnie otworem. Niestety nie zawsze tak jest. 

Andrzej:

Dodałbym do tego coś, czego nie rozumiem. Mianowicie gwarancję znalezienia pracy. Nie można zagwarantować komuś pracy. Można zrobić wszystko, aby pomóc, ale nie możemy zagwarantować. 

Powiedzcie, gdzie można Was znaleźć i pomóc odpowiednim osobom do Was trafić? 

Jesteśmy wszędzie, na Instagramie, Facebooku, YouTube, LinkedInie. Krótko mówiąc, jak się wpisze Infoshare Academy w Googlu, to na pewno coś wyskoczy. 

Dziękuję za rozmowę! 

Inne ciekawe rozmowy w podcaście Software House After Hours na Spotify.